Po powrocie z Songpan do Czengdu postanawiamy przedłużyć wizę chińską o trzydzieści dni. Dwa miesiące w Chinach to dla nas zdecydowanie za ma...
Read MorePo powrocie do Czengdu pewnego wieczoru wybieramy się na imprezę do znanego Martinowi klubu. Proponujemy wspólny wypad pozostałym znajomym z hoste...
Read MoreMundial po chińsku
Songpan IV Trek w siodle c.d. Górski potok słyszę jeszcze zanim otwieram oczy. Przewracam się na drugi bok i ukołysana jego melodią zasypiam jes...
Read MoreGórskiej wędrówki ciąg dalszy
Songpan III Wieczór Coromte zaczyna zdejmować z koni tobołki uwalniając od ciężarów jednego po drugim. Tu, w przeciwieństwie do mongolskiego z...
Read MoreWieczór
Songpan II Trek w siodle – dzień I Wyruszamy z samego rana. Chwilę po śniadaniu konie gotowe do drogi czekają już na nas na głównej drodze w ...
Read MoreTrek w siodle
Songpan I Do Songpan jedziemy autobusem, który z Czengdu wyjeżdża o 11.30 rano. Martin zadbał o cały wyjazd. Zarezerwował bilety, wszystko spr...
Read MoreSongpan
Następne dni w Czengdu to czas totalnego odpoczynku, który w pewnym momencie przeradza się w niepokojący ZASTÓJ. Na zewnątrz całymi dniami leje...
Read MorePrawie w Tybecie
Hot pot czyli gorący kociołek Siedzę akurat w hostelowym barze, z nosem wbitym w ekran komputera, całkowicie nieobecna i pochłonięta wybieraniem...
Read MoreHot pot
Następnego dnia wybieramy się z dziewczynami do Centrum Hodowli i Rozmnażania Pandy Wielkiej (Giant Panda Breeding Research Facility), gdzie znaczn...
Read MoreSyczuańska Panda
Czengdu – złe dobrego początki… Podróż pociągiem z Guilin do Czengdu okazuje się wyjątkowo uciążliwa. Przejechaliśmy już pociągami w C...
Read More