W Irkucku czujemy się świetnie. Miasto jest spore, jednak w jego starej części, w której mieszkamy, ulice są puste i jest jakoś tak swojsko. Czy to dlatego, że po czterech dniach podróży poczuliśmy wreszcie grunt pod stopami czy może wielkie ulice i przestrzenne place, typowe dla Rosji, sprawiają, że można tu złapać oddech? Z niecierpliwością już wyczekujemy chwili, gdy znajdziemy się poza miastem, wśród zieleni, świeżego powietrza i rozległych wód Bajkału. W Irkucku zatrzymujemy się u Galiny, która od osiemnastu lat prowadzi hostel i mieszka w nim wraz ze swoim ojcem i kociakiem Luci.
Hostel sprawia wrażenie zwyczajnego domu, a dzięki towarzyskiej i rozgadanej Galinie człowiek czuje się, jakby przyjechał do swojej dawno nie odwiedzanej ciotki. Opowiada nam o Irkucku i udziela informacji na temat Bajkału. Rano przechadza się po kuchni w swoim eleganckim czerwonym szlafroku i pantofelkach tegoż samego koloru. Na śniadanie przyrządza naleśniki i serwuje je z konfiturami własnej roboty. Pychotka! Powoli zaczynamy przywykać do kociego towarzystwa, gdyż w Rosji koty są dosłownie wszędzie!
Spacerujemy trochę po mieście, wzdłuż rzeki, koło biblioteki i budynków uniwersytetu..
…i tak docieramy do wielkiego starego budynku teatru dramatycznego
Mam ogromną ochotę wybrać się na jakiś spektakl, choć repertuar na najbliższe dwa dni nie powala mnie zupełnie. W końcu decyduję się wybrać na wieczorną komedię ‘Charaktery’, o życiu na spokojnej wsi rosyjskiej i o tym, jak jej spokój zaburzają docierające tam pierwsze odkrycia i nowinki technologiczne…
Zanim jednak znajdę się na widowni i zobaczę budynek od wewnątrz, idziemy jeszcze zwiedzić irkuckie cerkwie i kościół rzymskokatolicki.
Wskazówki:
- Noclegi:
– mama hostel – bardzo domowa i przyjazna atmosfera, Galina udziela dużo informacji i chętnie służy pomocą w wykonaniu wszelkich niezbędnych telefonów związanych z pobytem w Irkucku i nad Bajkałem, pyszne domowe śniadania w cenie noclegu,
600 rubli za noc; mamahostel.net
35-1 5th Army Street
+79500509922;
- Jedzenie:
– Studio Sushi – dla nas numer jeden wśród irkuckich knajp z jedzeniem, serwują najlepsze sushi jakie do tej pory jedliśmy, duży wybór innych azjatyckich dań i przystępne ceny, mieści się przy głównej ulicy przy której jest teatr, po jego prawej stronie